Kiedy i czym odchwaszczać ziemniaki

Producenci ziemniaków często zastanawiają się, jaki herbicyd i w którym momencie rozwoju roślin zastosować, żeby skutecznie pozbyć się zachwaszczenia na polu. Czym zatem należy się kierować, podejmując decyzję?

Karolina Jazic

Zachwaszczona plantacja ziemniaków
Zachwaszczona plantacja ziemniaków tuż przed wschodami

Na sukces w odchwaszczaniu plantacji wpływ ma wiele czynników – pogoda, warunki wilgotnościowe, klasa bonitacyjna gleby i oczywiście skład zastosowanego środka. W zależności od występujących na polu gatunków chwastów i ich nasilenia dobiera się odpowiedni herbicyd. Kluczową rolę odgrywa również odmiana ziemniaków, a dokładniej jej wrażliwość na substancję czynną. Istotny jest także sposób wykonania zabiegu, użyte dysze, ilość cieczy roboczej i zastosowany adiuwant. Należy też odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie – kiedy najlepiej wykonać oprysk?

Do przedwschodowego zabiegu najlepiej użyć dwóch, a nawet trzech substancji czynnych – dobrać np. jedną, która jest mniej wrażliwa na suszę, a drugą o długim okresie działania.

Przed czy po wschodach roślin?

Formowanie redlin w trakcie wschodów ziemniaka
Formowanie redlin w trakcie wschodów ziemniaka

Wśród plantatorów ziemniaków istnieją zarówno zwolennicy przed-, jak i powschodowej metody odchwaszczania. Jedni uważają, że wczesne zahamowanie chwastów likwiduje konkurencję o przestrzeń, światło, składniki pokarmowe i wodę od samego początku, stwarzając tym samym idealne warunki do wzrostu i rozwoju rośliny uprawnej. Drudzy natomiast stawiają na wykonanie oprysku w momencie, kiedy widzą, jakie chwasty występują na polu, niszcząc przy okazji te, które powschodziły później (np. gatunki ciepłolubne). Mniejszą grupę stanowią rolnicy, którzy od razu zakładają dwa zabiegi – pierwszy doglebowy i drugi korekcyjny, nalistny. A zatem kto ma rację? Prawda jest taka, że wszystkie argumenty są trafione, jednak należy wziąć pod uwagę jeszcze jedną kwestię. Do przedwschodowego zwalczania chwastów w ziemniakach zarejestrowanych jest kilka substancji czynnych, a więc jest możliwość wyboru. Natomiast do powschodowego dostępne są już tylko trzy substancje (nie licząc graminicydów), z czego najczęściej wykorzystuje się tylko dwie – metrybuzynę i rimsulfuron. Ponadto wiele odmian ziemniaka wykazuje wrażliwość na metrybuzynę (np. Innovator – odmiana najczęściej wykorzystywana do produkcji frytek), co wyklucza ją z użycia na danej plantacji. Wówczas pojawia się problem, ponieważ samym rimsulfuronem nie zwalczy wszystkich gatunków chwastów. Z tego powodu lepiej postawić na wczesny zabieg przed wschodami roślin ziemniaka, a powschodowy traktować jak ewentualną korektę, gdy pojawi się problem z zachwaszczeniem wtórnym. Zatem na którą substancję postawić?

Charakterystyka produktów do odchwaszczania ziemniaków

Roślina uszkodzona przez herbicyd
Roślina uszkodzona przez herbicyd

W przypadku zabiegów doglebowych przy wyborze herbicydu należy zwrócić uwagę na panujące warunki atmosferyczne, ponieważ przy tego typu preparatach wilgotność gleby odgrywa niezwykle ważną rolę. Gdy podłoże jest przesuszone, działanie środków jest bardzo ograniczone. Poszczególne substancje czynne mogą wykazywać różną wrażliwość na suszę, o czym mówi wskaźnik rozpuszczalności substancji w wodzie. Dlatego ważna jest wiedza na temat specyfiki herbicydów. Bardziej tolerancyjne na niekorzystny, niski poziom wody w glebie są metrybuzyna i metobromuron. Nie jest oczywiście tak, że wcale nie potrzebują wilgoci, jednak w przypadku jej deficytu radzą sobie lepiej niż inne substancje, dlatego przy braku opadów wiosną warto postawić właśnie na nie. Inną istotną cechą jest długość działania, a więc okres półrozkładu w glebie (DT50). Jest to średni czas wyrażony w dniach od momentu zastosowania środka do chwili, gdy substancja czynna zostanie rozłożona w 50%. Jedno z dłuższych działań wykazują pendimetalina, aklonifen i flurochloridon.

Mieszanina zwiększa skuteczność odchwaszczania

Zabieg herbicydami doglebowymi wykonuje się na uformowane redliny

Do przedwschodowego zabiegu najlepiej użyć dwóch, a nawet trzech substancji czynnych – dobrać np. jedną, która jest mniej wrażliwa na suszę, a drugą o długim okresie działania. Zastosowanie mieszaniny nie tylko poszerza spektrum zwalczanych chwastów, ale także dzięki użyciu różnych mechanizmów zapobiega powstawaniu uodpornień. Wartym polecenia rozwiązaniem jest połączenie środków Mandryl 500 SC (metobromuron) i Vernal 250 EC (flurochloridon). Produkty te dobrze się uzupełniają, dając wysoką skuteczność również w przypadku trudniejszych gatunków chwastów. Nie należy oczywiście zapominać o dodatku adiuwanta, takiego jak Remix. Jest on przeznaczony do stosowania z herbicydami doglebowymi. Zapobiega znoszeniu cieczy roboczej podczas oprysku i poprawia jej osadzenie i przyleganie do powierzchni gleby. Zwiększa adsorpcję (wiązanie się) substancji z glebą, poprawiając skuteczność oraz minimalizując ryzyko przemieszczenia się preparatu do strefy korzeniowej rośliny uprawnej i wystąpienia fitotoksyczności.

Co na zachwaszczenie wtórne?

W przypadku konieczności wykonania oprysku powschodowo, bez względu na to, czy jest to zabieg korekcyjny, czy pierwszy właściwy, do dyspozycji są substancje rimsulfuron, metrybuzyna, ewentualnie bentazon, lub przy bardzo wczesnych zabiegach powschodowych – prosulfokarb. Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest połączenie metrybuzyny (Tuberon 70 WG/Mistral 70 WG) z rimsulfuronem (Rim 25 WG). Wówczas odchwaszczanie można wykonać w jednym zabiegu, stosując wyższe dawki (0,4–0,5 kg/ha metrybuzyny i 40–60 g/ha rimsulfuronu), lub w dwóch, w systemie dawek dzielonych (odpowiednio w każdym zabiegu: 0,2–0,25 kg/ha + 20–30 g/ha), w odstępie kilku dni, co często ogranicza ryzyko fitotoksyczności i wydłuża działanie środków. Bezwzględnie należy sprawdzić wrażliwość danej odmiany na metrybuzynę. Do takiego oprysku warto dodać adiuwant Flipper. Zapewnia on szybkie zwilżenie, penetrację i pokrycie roślin cieczą roboczą. W sytuacji, gdy problem dotyczy jedynie gatunków jednoliściennych, można zastosować graminicyd, np. Select Super 120 EC (0,8–2 l/ha) lub Leopard Extra 05 EC (1–3 l/ha). Wyższe z podanych dawek stosuje się w przypadku zwalczania perzu właściwego. Biorąc pod uwagę omówione kwestie, warto zaplanować sposób odchwaszczania na samym początku wegetacji. W przypadku, gdy na polu spodziewane są trudne do zwalczenia gatunki chwastów, lepiej rozpocząć ochronę herbicydową jeszcze przed wschodami ziemniaków.