Zwalczanie połyśnicy marchwianki w uprawie marchwi i innych warzywach korzeniowych – komunikat warzywniczy | Agrosimex

Zapraszamy na komunikat warzywniczy z 12.04. 2024 na temat ochrony insektycydowej marchwi i innych warzyw korzeniowych.

Te tematy mogą Cię zainteresować:

0:12 Jak wygląda stan zasiewów marchwi?

0:55 Połyśnica marchwianka – najtrudniejszy do zwalczania szkodnik w uprawie warzyw korzeniowych

1:24 Jak monitorować występowanie połyśnicy marchiwanki na naszym polu?

3:29 Jak zwalczyć połyśnicę marchwiankę?

3:43 Jak stosować insektycyd Belem 0.8 MG?

4:38 Jak długo działa Belem 0.8 MG?

 

 

Dowiedz się więcej o produkcie Belem 0.8 MG 

Transkrypcja

Dzień dobry, Renata Pawlak, firma Agrosimex. Zapraszam na komunikat warzywniczy.

Znajdujemy się na polu marchewki sianej trzy dni temu, w Polsce południowo-wschodniej. Tak na dobrą sprawę już w większości kraju zaczęliśmy wysiewać te marchewki wczesne. Tam gdzie oczywiście są do tego warunki, bo w wielu przypadkach mamy pola, do których po prostu nie wjedziemy, bo jest wysoka wilgotność. Tutaj mamy dosyć glebę lekką, która szybko się też nagrzewa, jest łatwa w uprawie i też mogliśmy wejść z redlinowaniem i siewem marchewki odpowiednio wcześnie.

Musimy też myśleć o tym, że w uprawach marchewki, oprócz oczywiście chorób, które przychodzą nam już od pierwszych faz rozwojowych, musimy też pamiętać o szkodnikach. A najtrudniejszym szkodnikiem w uprawie marchwi to oczywiście połyśnica marchwianka. Oprócz marchewki poraża nam też pietruszkę, co jest dużym problemem w naszych plantacjach, a także pasternak.

Co mamy z tą połyśnicą, jak sobie z nią poradzić, kiedy występuje, jak obserwować? Proszę państwa, jeżeli chodzi o połyśnicę, połyśnica zimuje w formie poczwarki i około początku naja mamy pierwsze naloty muchówki na plantację. Tak na dobrą sprawę mamy warunki dosyć ciekawe w tym sezonie, z tego względu, że jest już bardzo ciepło. Dzisiaj ponad 25 stopni w tej części kraju, a temperatura gleby, już tutaj sprawdzałam, ponad 10 stopni. Proszę państwa, jeżeli chodzi o tą połyśnicę, ona już w tym momencie może robić pierwsze naloty. I co się dzieje? Tak na dobrą sprawę połyśnica składa jaja i po około 8-14 dniach już mamy pierwsze larwy, które będą wgryzać nam się w szyjkę korzeniową marchewki.

Jak temu zaradzić? Oczywiście zaczynamy od tych metod agrotechnicznych, czyli przede wszystkim płodozmian, ale też połyśnica lubi miejsca, gdzie są zadrzewienia, jakieś niewielkie laski wokół pola, z tego względu, że po złożeniu jaj przez samicę, ta samica będzie nam wybierać się na odpoczynek w te zadrzewienia. I jeżeli mamy takie pola, warto mieć to też na uwadze, że tej połyśnicy może być więcej. A te warunki, jakie mamy, na pewno będą sprzyjać ku temu, aby ta połyśnica też była bardziej ruchoma, bo ta pogoda słoneczna będzie powodować to, że będzie tych nalotów więcej, a sama połyśnica będzie składać dużo więcej jaj niż w standardowych latach.

W jaki sposób chemicznie możemy ograniczać populację połyśnicy na naszych plantacjach marchewki, ale też i pietruszki? Oczywiście mamy tutaj wybór produktu, który dobrze znacie, produkt Belem 0.8 MG, czyli tę mikrogranulowaną cypermetrynę, która powinna być aplikowana w momencie siewu. Taki siewnik do marchwi czy do pietruszki powinien być zaopatrzony w zbiornik do mikrogranulatu i sekcję wysiewającą, aby ta substancja czynna, ten mikrogranulat cypermetryny został wysiany bezpośrednio przy nasionkach tych warzyw.

Jaka dawka? 12 kilogramów na hektar jest to dawka wystarczająca w ograniczaniu połyśnicy. Jeżeli chodzi o długość działania, co jest też bardzo ważne, bo te naloty będą nam się dopiero rozpoczynać, a siewy marchwi, jeszcze praktycznie te największe siewy przed nami. Dlatego też Belem ma tą formulację, aby ta cypermetryna działała nam około 3-4 miesięcy. Czyli zabezpieczamy tę naszą marchewkę na ten dłuższy okres, kiedy nam wschodzi i kiedy te larwy mogą atakować nam tę szyjkę korzeniową. Belem będzie tą barierą chemiczną, którą środek tworzy, aby ograniczać połyśnicę marchwiankę. Wiemy, no niestety, ta marchew uszkadzana przez połyśnicę nie nadaje nam się ani na rynek, do sklepów, a nawet też przetwórnie nie chcą takiej marchwi.

Mam nadzieję, że zachęciłam państwa do przemyślenia i stosowania w miarę swoich możliwości sprzętowych tego produktu, a także mam nadzieję, że za niedługo zobaczymy się na plantacjach, gdzie już ta marchew będzie nam kiełkować i będziemy sprawdzać skuteczność preparatu Belem. Do zobaczenia.