Zapraszamy do obejrzenia komunikatu warzywniczego z dnia 27.07.2020. Zobacz jakie preparaty wybrać aby skutecznie chronić plantacje kapusty przed szkodnikami.
Czego dowiesz się z filmu?
00:34 - szkodliwość mączlików oraz ich zwalczanie 01:53 - zwalczanie gąsienic motyli 02:06 - sposób działania produktu Delfin WG 04:00 - ochrona kapusty przed chorobamiTRANSKRYPCJA
Witam serdecznie.
Karolina Dziubek, firma Agrosimex. Zapraszam na komunikat warzywniczy, w którym opowiem jak zwalczać szkodniki w uprawach warzyw kapustnych.
Uprawa warzyw kapustnych nie należy do najłatwiejszych. Szczególnie trudne może okazać się zwalczanie szkodników. Brak w ostatnich latach prawdziwej zimy oraz wysokie temperatury panujące latem spowodowały, że już od kilku sezonów bardzo trudno jest poradzić sobie z presją gąsienic motyli, pchełek, wciornastków, mszyc, czy też mączlika warzywnego, który w ostatnich latach zaczął stanowić problem w uprawie polowej warzyw.
Biała muszka, bo tak potocznie nazywany jest mączlik warzywny, pobiera duże ilości soków roślinnych, w efekcie powodując zahamowanie wzrostu roślin, żółknięcie i nawet zasychanie. Zarówno mączlik warzywny, wciornastki, jak i mszyce, są to szkodniki posiadające aparat gębowy kłująco-ssący.
Dobrym rozwiązaniem zwalczającym te gatunki jest mieszanina Teppeki w dawce 0,14 kilograma na hektar z Limocide w dawce 1:2 litrów na hektar. Produkt Teppeki zawiera w swoim składzie flonikamid, który w roślinie działa w sposób systemiczny, oraz trans laminarny.
Co to znaczy? Że substancja aktywna jest transportowana z wierzchniej na spodnią stronę liścia. Od tego sezonu ma on rejestrację w uprawach kapustnych. Dodatek Limocide, czyli olejku pomarańczowego, da szybki efekt kontaktowy unieruchomienia szkodników, a także pomoże cieczy roboczej dostać się w trudno dostępne miejsca. Taka mieszanina zabezpieczy plantację na stosunkowo długi okres czasu. Innymi produktami działającymi na tak zwaną białą muszkę jest Movento bądź też Benevia.
Jeśli chodzi o zwalczanie gąsienic motyli, takich jak trudny do zwalczenia tantniś krzyżowiaczek, błyszczka jarzynówka, piętnówka kapustnica, czyli bielinki, kapustnik bądź rzepnik, to bardzo dobrym rozwiązaniem jest produkt Delfin WG wraz z adiuwantem Prolonger w dawkach kolejno 0,75 kilograma Delfina i 0,4 litra adiuwantu Prolonger.
Preparat Delfin zawiera w swoim składzie bakterie bacillus thuringiensis subspecies kurstaki, tworzące białka mające toksyczne działanie na larwy motyli. Jako ciekawostkę powiem, że te endotoksyny zakłócają funkcjonowanie nabłonka jelita środkowego owadów, doprowadzając do śmierci na skutek zajścia sepsy. Najlepsze efekty uzyskamy stosując Delfin we wczesnym stadium larwalnym. Zabieg jest dobrze wykonać w godzinach wieczornych, bądź w pochmurny dzień, stosując dużą ilość wody, nawet do 800 litrów na hektar, drobną kroplę, tak, aby pokrycie roślin cieczą roboczą było jak najlepsze.
Do oprysku dodajemy adiuwant Prolonger, który ograniczy straty substancji aktywnej podczas zabiegu i zwiększy odporność na zmywanie przez deszcz. Należy też zwrócić uwagę na pH cieczy użytkowej, aby było poniżej 8. Jako, że Deflin jest preparatem mikrobiologicznym i ma tylko 1 dzień karencji, to można go stosować zarówno przy produkcji konwencjonalnej warzyw, jak i ekologicznej. Przy tradycyjnej uprawie, czy też ochronie, można stosować go naprzemiennie z insektycydami konwencjonalnymi, takimi jak na przykład Rumo 30 WG, czyli substancja indoksakarb, bądź Coragen 200 SC, czyli chlorantraniliprol. Gdy jest duża presja ze strony szkodników, możemy stosować je łącznie, czyli Delfin z Rumo, bądź Delfin z Coragenem. Pogoda sprzyja powstawaniu chorób i pod tym kątem można sięgnąć po Signum Dagonis Scorpion, bądź Lunę Experience.
W dzisiejszym komunikacie to wszystko. Zachęcam do kontaktu z naszą firmą, do subskrybowania kanału, no i życzę wszystkim wysokich plonów.
Do zobaczenia w kolejnym komunikacie.