
Zaprawa z szeroką rejestracją
Sedextra® 025 FS ogranicza występowanie chorób fuzaryjnych w początkowych fazach wegetacji roślin, co jest niezmiernie ważne w kontekście dalszego utrzymania plantacji w dobrej kondycji. Zaprawa, zwalczając fuzariozy, skutecznie ogranicza wytwarzanie mykotoksyn. Sedextra® 025 FS:- zapewnia doskonałą ochronę przed chorobami odglebowymi oraz tymi przenoszonymi z ziaren,
- umożliwia szybkie, równomierne wschody roślin i dobre przezimowanie, będące podstawą wysokich plonów,
- ma bardzo szeroką rejestrację – nie tylko w zbożach jarych i ozimych, ale także w uprawie grochu, łubinu, soi czy słonecznika.
Zaprawa dla wymagających

b) Sedextra Power Nowoczesne zaprawy nasienne nie tylko chronią przed najważniejszymi chorobami przenoszonymi zarówno przez same ziarniaki, jak i przez glebę oraz resztki pożniwne, ale także są odpowiedzią na oczekiwania rolnika związane ze zmieniającym się otoczeniem. Najlepszym przykładem jest Sedextra® Power, czyli połączenie dwóch substancji czynnych: fludioksonilu i sedaksanu. Zaprawa ta ma wyjątkowe spektrum zwalczanych chorób, a dzięki Formule – M gwarantuje doskonałe i trwałe pokrycie ziarniaków. Fludioksonil i sedaksan są stosowane do ochrony zbóż wyłącznie w formie zaprawy nasiennej. Umożliwia to pełną elastyczność w wyborze fungicydów do zabiegów w późniejszych fazach rozwojowych roślin, bez obawy o powstawanie odporności. Sedextra® 025 FS idealnie pokrywa powierzchnię ziarna. Jednocześnie przemieszcza się wraz z rosnącym koleoptylem, zabezpieczając siewki przed grzybami znajdującymi się w glebie. Długotrwale zabezpiecza ziarniak przed infekcją. Fludioksonil, jako niekwestionowany lider w zwalczaniu grzybów z rodzaju Fusarium, pozwala na ograniczenie poziomu mykotoksyn w czasie zbiorów. Sedaksan natomiast to najnowsza molekuła w zaprawach firmy Syngenta, która jako jedyna substancja aktywna ogranicza występowanie ostrej plamistości oczkowej (rizoktoniozy), a ponadto pełni funkcję biostymulatora, wykazując pozytywny wpływ na masę korzeniową i rozwój systemu korzeniowego. Zwiększona powierzchnia włośników i dłuższe korzenie powodują lepsze wykorzystanie nawozów i składników odżywczych zawartych w glebie, a to finalnie przekłada się na plon. Co więcej, naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu udowodnili, że w warunkach suszy stymuluje on geny odpowiedzialne za wytwarzanie wosku i ligniny, które pomagają utrzymać wodę w roślinie, jednocześnie poprawiając efektywność procesu fotosyntezy typu II.