Transkrypcja
Witam serdecznie. Tomasz Domański, Agrosimex. Zapraszam na Komunikat Jagodowy, dotyczący zaleceń odnośnie truskawek w trakcie wzrostu owoców i początku owocowania.
Jesteśmy dzisiaj na plantacji z odmianą Honeoye. Jest tutaj również odmiana taka jak Verdi i Sibilla. Proszę państwa, spotykamy się po tygodniu od ostatniego komunikatu, ponieważ na naszych plantacjach sporo się dzieje, wegetacja bardzo fajnie postępuje do przodu, tak że jest czas, żeby te komunikaty zintensyfikować, żeby przekazywać państwu te najbardziej rzetelne treści, dotyczące właśnie tego, jak wyglądają obecnie plantacje. Przede wszystkim kilka słów o pogodzie, która nam się zmieniła. Mamy naprawdę dosyć wysokie temperatury w ciągu dnia. Są jeszcze chłodne noce, ale to, co się zmieniło, to na pewno brak opadów deszczu. Jak wpływa taka pogoda na nasze plantacje truskawek? Przede wszystkim zmniejsza się tutaj presja szarej pleśni. Dlaczego? Ponieważ nie mamy tych opadów, nie ma tej wilgoci, są jeszcze rosy poranne. To też na pewno jest czynnik, który może powodować występowanie szarej pleśni, ale ta presja z pewnością nie będzie tak duża jak miało to miejsce, kiedy występowały opady deszczu. Proszę państwa, sytuacja troszeczkę wygląda inaczej na plantacjach, gdzie do porażenia kwiatów, owoców już doszło. Tamte zarodniki szarej pleśni zazwyczaj są wewnątrz krzewów i tutaj oczywiście nie możemy zapominać o odpowiedniej ochronie. Na plantacjach, na których jest owocowanie, jak najbardziej możemy wykorzystać w tej chwili Limocide, naturalny fungicyd, insektycyd, tak żeby po prostu przysuszyć tę grzybnię szarej pleśni, dlatego ja rekomenduję właśnie w momencie zbioru owoców zastosowanie preparatu Limocide. Proszę państwa, plantacje, które nie owocują, gdzie mamy jeszcze zielone owoce, a gdzie już są porażone jakieś owoce, warto zastosować te najmocniejsze preparaty, czyli Samar, Signum, Switch czy też Luna Sensation. Możemy również na takich plantacjach wykorzystać mieszaninę Kaptanu z Pyrusem. Proszę państwa, dlaczego tak ważne jest to systematyczne zabezpieczanie? Ponieważ nawet z tej właśnie mgły czy rosy porannej może dojść do infekcji, jeżeli te zarodniki szarej pleśni są. Oprócz szarej pleśni teraz ta pogoda na pewno będzie sprzyjała występowaniu mączniaka. Już w ostatnim czasie mieliśmy bardzo dużą presję tego mączniaka na plantacjach truskawek, a teraz brak opadów deszczu i wysokie temperatury na pewno będą potęgowały występowanie mączniaka. Co na mączniaka? W tej chwili proponuję Nimrot, Domark, Penkonę. Można również zastosować Dagonis czy też Talius. Tak jak już wspominałem wcześniej, należy stosować rotację tych substancji aktywnych. Tak, aby jak najwięcej tych substancji zastosować, żeby po prostu nie powodować uodpornień na jedną daną substancję, jeżeli będziemy wykonywali zabiegi tylko jednym preparatem na plantacjach. Dlatego stosujmy tę odpowiednią rotację. Co oprócz tego? Myślę, że tak, czas na walkę ze szkodnikami jest już praktycznie za nami. To, co miał uszkodzić kwieciak, z pewnością już uszkodził. W tej chwili, kiedy już jest wzrost tych zawiązków, ta presja z pewnością będzie duża mniejsza tego kwieciaka. Przędziorki mogą się pokazać na dniach. Oczywiście mogą wystąpić te przędziorki. Jeżeli się tak stanie, to na pewno warto wykorzystać tutaj Ortus, łącznie z dobrym adiuwantem Flippe, jakim jest Flipper i taki zabieg wtedy należy wykonać. Ale oczywiście ja zachęcam do przeprowadzania lustracji plantacji i dopiero po stwierdzeniu obecności przędziorków, na wykonanie tego zabiegu.
Proszę państwa, nawożenie dolistne. Tu, gdzie już mamy owoce, pozostaje nam jedynie stosowanie nawozów z wapniem i krzemem. Ja rekomenduję Metalosate Calcium, ASX Chelat wapnia i te produkty możemy łączyć z nawozem ASX Krzem Plus, tak żeby właśnie wzmacniać tę skórkę tych owoców, żeby te owoce były odporne w trakcie transportu czy też obrotu handlowego. Na plantacjach, gdzie jest wzrost owoców, również podajemy nawozy wapniowe i krzem, ale tam możemy jeszcze troszeczkę wpłynąć na wielkość naszych owoców, możemy zastosować Metalosate Potassium, czyli nawożenie potasem, tak żeby po prostu zwiększyć masę owoców. Proszę państwa, pogoda, gdzie mamy bardzo dużo słońca, troszeczkę wiatru, brak opadów deszczu, oczywiście moim zdaniem najważniejszy element, który teraz trzeba włączyć tutaj na swoich plantacjach to nawadnianie. Ja ten komunikat głównie chciałem poświęcić właśnie nawadnianiu, ponieważ nie możemy zapominać o tym, aby roślinom dostarczyć wodę. Jak widzimy, jest już dosyć sucho. Gleba jest przesuszona na plantacjach truskawek, dlatego to nawadnianie już dawno powinno być tutaj uruchomione i powinniśmy systematycznie podawać wodę. W momencie, kiedy mamy tak silną operację słoneczną, transpiracja tej wody jest dosyć duża, owoce w trakcie wzrostu też potrzebują dosyć dużo wody, dlatego musimy tutaj zwiększyć tę cykliczność nawadniania. Nawadnianie już powinno być włączone szczególnie na glebach lżejszych codziennie, a czasami nawet dwa razy dziennie w krótkich cyklach, tak żeby tej wody tym roślinom w tej chwili nie zabrakło. Dlatego przede wszystkim uczulam państwa, żeby już teraz intensywnie nawadniać plantację. A jeżeli nawadniamy, to nie podawajmy samej wody. Podajmy tym roślinom składniki pokarmowe, które są niezbędne w trakcie wzrostu i owocowania. Podajmy tym roślinom potas, który na pewno wpływał nie tylko na wielkość owoców, ale też na smak tych owoców. Będzie zwiększał ten cukier, który będzie w owocach, ale jeżeli potas, to też i wapń. Wapń, który zapewni nam tę trwałość tych owoców, który zwiększy nam też możliwość handlu tymi owocami. Proszę państwa, w tej chwili rekomenduję na podawanie nawozów z przewagą potasu, czyli Ultrasol 12-12-36 i oczywiście nie zapominajmy o tym wapniu, czyli CaTS Tiosiarczan wapnia. Dlaczego nie polecam saletry wapniowej? Ja, proszę państwa, nie jestem zwolennikiem podawania już teraz w momencie dojrzewania owoców dużych dawek azotu, dlatego zachęcam do stosowania CaTS-u, ponieważ on nie zawiera azotu, wapń i siarkę i na pewno to będzie zwiększało tę trwałość owoców. Co jeszcze możemy zastosować? Oczywiście ja proponuję, polecam państwu również zastosować łącznie z nawozami adiuwant Aqualink. Dlaczego? Dlatego, żeby jak najwięcej tej wody zatrzymać w strefie korzeniowej naszych roślin, żeby ta woda była jak najlepiej wykorzystana, żebyśmy nie mieli strat tej wody, dlatego warto do fertygacji również zastosować w tej chwili Aqualink.
Na dziś to wszystko. Dziękuję bardzo za uwagę. Przypominam jeszcze raz, nawadniajmy plantację, ponieważ woda to na pewno duży, zdrowy owoc, dlatego pamiętajmy o tym systematycznym nawadnianiu. Dziękuję bardzo.