Uprawa truskawek w Polsce wciąż się rozwija. Powiększanie się areałów prowadzi do monokultury, przez co rośliny są narażone na nasilające się ataki patogenów i szkodników. Od wiosny do momentu zbiorów wykonywanych jest wiele zabiegów ochrony i nawożenia. Nie można jednak zapominać o tym, że po zebraniu plonu rośliny wciąż rosną, a lato jest okresem budowania potencjału uprawy truskawek na kolejny sezon.
Należy zapewnić roślinom optymalne warunki do wzrostu, a co najważniejsze – tworzenia pąków kwiatowych na kolejny sezon.
Nawadnianie
To, że rośliny zostały pozbawione owoców, wcale nie oznacza, że ich potrzeby wodne się zmniejszyły. Duża powierzchnia liści transpiruje intensywnie. By nie dopuścić do przesuszenia, należy regularnie kontrolować wilgotność gleby, a w razie potrzeby nawadniać. Najkorzystniejsze w tym przypadku jest nawadnianie kropelkowe. Nie powoduje się w ten sposób zwilżenia liści, które może stymulować występowanie wielu chorób. Ponadto posiadając taką instalację nawodnieniową, możemy wraz z wodą podawać nawozy przez fertygację.
Nawożenie
Na plantacjach dwuletnich i starszych tuż
po zbiorach nadchodzi okres, w którym powinno się podać główną dawkę nawozów. Błędem jest podawanie zbyt dużych dawek, szczególnie azotowych, wiosną. W takiej sytuacji pobudzony zostaje zanadto wzrost wegetatywny. Może to prowadzić do opóźnienia zbiorów, a nadmiernie wyrośnięte krzewy będą utrudniały wykonywanie zabiegów ochrony. W tak wybujałych roślinach wilgoć będzie się utrzymywała dłużej, co może stymulować rozwój szarej pleśni. Nie należy jednak podawać nawozów zbyt późno, aby nie zaburzać przygotowywania się roślin do spoczynku zimowego. Dawka azotu podawana w tym okresie powinna wynosić ok. 30–50 kg/ha. Najlepiej podawanie azotu połączyć z nawożeniem pozostałymi pierwiastkami, stosując nawozy wieloskładnikowe. Dobrze sprawdzą się tu bezchlorkowe nawozy
Rosafert 12-12-17 lub
15-5-20.
W przypadku, gdy w glebie nie ma wystarczającej ilości wody, by nawożenie posypowe było efektywne, należy stosować fertygację. Nie jest oczywiście możliwe, by w ten sposób podać całą potrzebną ilość składników pokarmowych, jednak w okresach suszy jest to jedyna możliwa droga efektywnego podania nawozów, dzięki czemu rośliny nie cierpią z powodu niedoborów. W tym momencie korzystne jest zastosowanie
Rosasolu 19-19-19 lub
14-14-28 przemiennie z
saletrą wapniową. Jeżeli plantacja w trakcie całego sezonu była intensywnie nawadniana, wskazane jest podanie przez fertygację nawozu fosforynowego-
Fosfiron Mg w dawce
10 l/ha. Zawarty w tym nawozie aktywny
jon fosforynowy podziała odżywczo na korzenie roślin, co ograniczy występowanie chorób odglebowych rozwijających się na intensywnie nawadnianych korzeniach. Nawożenie dolistne będzie szczególnie ważne wtedy, gdy plantacja zostanie skoszona. By odżywić młode pojawiające się liście, należy stosować nawozy zrównoważone o najlepszej przyswajalności, np.
Rosaleaf 2 lub
ASX MAKRO plus.
Zwalczanie szkodników
W ostatnich kilku sezonach najbardziej dokuczliwym szkodnikiem truskawek stał się
przędziorek chmielowiec. By ułatwić walkę z tym szkodnikiem, należy skosić liście i usunąć je z plantacji. Tym działaniem zmniejszamy ilość występujących na niej szkodników. Jest to również ważny zabieg fitosanitarny, dzięki któremu wywozi się z plantacji liście i łodygi porażone przez choroby. Po skoszeniu plantacji zwalczanie szkodników staje się łatwiejsze. Zmniejszona miąższość krzewu pozwala na lepszą penetrację cieczy roboczej. W tym okresie na plantacji występują wszystkie stadia rozwojowe
przędziorka – od jaj do form dorosłych. By zwalczać przędziorka kompleksowo, należy zastosować środek zwalczający formy ruchome –
Vertigo 018 EC,
Safran 18 EC lub
Ortus 05 SC, łącząc go z preparatem jajobójczym, np.
Nissorunem Strong 250 SC. W przypadku tak małych szkodników konieczny jest dodatek do cieczy roboczej adiuwantu
Flipper lub
Prolonger, tak by ciecz dotarła w każde, nawet niedostępne miejsce. Większość preparatów
zwalczających przędziorki będzie eliminowała również
roztocza truskawkowca. Najlepiej sprawdzą się tu preparaty oparte na
abamektynie, jak
Vertigo 018 EC, z racji wgłębnego działania tej substancji. Innym szkodnikiem, o którym należy pamiętać po zbiorze owoców, jest
opuchlak – chrząszcz z rodziny ryjkowcowatych. Aby ograniczyć skutki żerowania larw, powinno się zwalczać chrząszcze właśnie w okresie po zbiorach owoców. Opryskuje się rośliny i glebę pod nimi, wykorzystując
Mospilan 20 SP.
Ochrona przed chorobami
Słoneczna letnia pogoda może zniechęcać do zwalczania chorób. Jednak należy pamiętać, że są to idealne warunki do rozwoju
mączniaka prawdziwego truskawki, a także
białej i czerwonej plamistości. Jako preparat zapobiegawczy we wszystkich wspomnianych infekcjach doskonale sprawdzi się
Vaxiplant SL, którego naturalna substancja aktywna,
laminaryna, działa na roślinę jak szczepionka uodparniająca ją na działanie patogenów. W przy- padku dużego nasilenia mączniaka należy wykonać zabieg wyniszczający preparatem
Nimrod 250 EC. Ważne jest, by zabieg wykonywać w optymalnych warunkach pogodowych i z użyciem adiuwantu, np.
Flippera. Korzystne będzie również stosowanie w tym okresie
Fosfironu Mg lub
Cu. Fosforyny zawarte w tych nawozach stymulują naturalne mechanizmy obronne roślin.
Zwalczanie chwastów
By po zimie plantacja była wolna od uciążliwych chwastów, konieczne jest ich zwalczanie w terminie jesiennym. Bez stosowania herbicydów jesienią usunięcie zbędnej roślinności na wiosnę będzie wymagało pielenia mechanicznego oraz kolejnego pracochłonnego i kosztownego pielenia ręcznego w rzędach truskawek. Herbicydami polecanymi do wczesnojesiennej i jesiennej aplikacji są
Azotop New 80 WP oraz
Devrinol 450 SC (ten ostatni w międzyrzędziach można płytko wymieszać z glebą).
Z kolei
Goltix Compact 90 WG należy zastosować tuż przed wschodami lub na wschodzące chwasty (preparaty te są pobierane nie tylko przez korzenie, ale także liście chwastów). Bardzo dobrze sprawdzają się mieszaniny herbicydów (poza odmianą Elsanta):
Goltix Compact 90 WG + Azotop New 80 WP (dawki 2–2,5 kg + 0,5–0,75 kg) – na plantacje młode; na plantacjach starszych należy stosować dawki wyższe – odpowiednio 2–3 kg + 1,5 kg.
Michał Malicki