Wzrasta świadomość konsumentów jabłek, którzy oczekują ich najwyższej, stałej jakości w ciągu kilku miesięcy sprzedaży, a to oznacza między innymi dla sadowników, ale też całego łańcucha dystrybucji owoców, konieczność spełnienia określonych standardów w okresie przedzbiorczym. Decydują one bowiem w dużej mierze o odpowiednio długim okresie przechowywania i jednoczesnym zachowaniu najwyższych cech jakościowych jabłek.
Poza sprawną organizacją zbioru, dobrym przeszkoleniem pracowników zbierających owoce i nadzorem nad nimi w trakcie zbioru (konieczność odrzucania jabłek z uszkodzeniami przez szkodniki czy grad, tych bez szypułki, z objawami chorób grzybowych i fizjologicznych, a także tych z odgnieceniami przez palce i obiciami) niezwykle ważne jest także wyznaczenie terminu zbioru optymalnego dla danej odmiany i sadu/kwatery. Długość okresu przechowywania zależy bowiem między innymi od stopnia dojrzałości jabłek ładowanych do chłodni.
Metody tradycyjne
W celu wyznaczenia optymalnego terminu zbioru, sadownicy bazują często tylko na ocenie powierzchni rumieńca, barwie nasion, łatwości odchodzenia owoców od krótkopędów. Ponadto w praktyce niestety zdarza się jeszcze, że istotny wpływ na decyzję sadownika ma też kalendarzowa data zbioru danej odmiany w poprzednich latach. Bazując dzisiaj na takich wskaźnikach, sadownik ryzykuje podaż przejrzałych owoców, które po okresie przechowywania wizu- alnie mogą nie budzić zastrzeżeń, ale najczęściej nie spełniają bardzo ważnego wymogu jakości, stawianego przez sieci supermarketów – jędrności, która jest znacznie poniżej oczekiwań odbiorców. Wymienione wyżej wskaźniki są dalece nieprecyzyjne, obarczone dużym błędem (bazują na subiektywnej ocenie człowieka) i nie mogą być wystarczające dla oceny dojrzałości jabłek, które przeznaczamy do przechowywania w coraz to lepszych technologiach (ULO – przechowalnictwo w atmosferach niskotlenowych czy dynamicznie kontrolowanej atmosferze).Test skrobiowy
Konieczne staje się więc sięgnięcie po wykorzystywane coraz powszechniej w praktyce metody bardziej precyzyjne, chociażby wykonanie testu skrobiowego, który jest tanim, prostym a na pewno bardziej dokładnym wyznacznikiem terminu zbioru. Polega on na ocenie barwnej reakcji skrobi zawartej w miąższu owoców na roztwór jodu w jodku potasu (płyn Lugola). Owoce przekrojone w poprzek spryskuje się lub moczy w tym roztworze i już po kilku minutach można przystąpić do oceny dojrzałości zbiorczej danej próby owoców. Oczywiście owoce do testu należy zebrać we właściwy sposób – tak, by wyniki były miarodajne i reprezentatywne dla danej odmiany:- Nie powinno się zrywać owoców z ostatnich drzew w rzędzie ani też w rzędach zewnętrznych
- Analizując jabłka kilkakrotnie przed zbiorem (zaczynając ok. 2 tygodni przed kalendarzową datą zbioru, raz lub dwa razy w tygodniu), za każdym razem powinno się zbierać je z tych samych drzew.
- Jabłka powinny być ponadto zdrowe, typowej wielkości i wybarwienia.
- Zerwane z zewnętrznej części korony (należy pamiętać, że są one bardziej dojrzałe niż te w środkowej części korony) po 3–4 z drzewa z wysokościok. 1,5 m nad ziemią.