Niebawem rośliny rozpoczną wegetację, czemu zwykle towarzyszą pierwsze infekcje powodowane przez grzyby patogeniczne. Stan zdrowotny drzew zależeć będzie od pogody oraz szybkości reagowania sadowników na potencjalne zagrożenia w sadzie. Nadchodzący sezon będzie wyjątkowo trudny z uwagi na aktualnie istniejące problemy ze zbytem owoców, a co za tym idzie – ograniczoną ilość funduszy przeznaczonych na ochronę i pielęgnację upraw w kolejnym roku. Producenci zamierzają zmniejszyć wydatki na ochronę roślin przy utrzymaniu jej skuteczności.
Wiosna 2015 – silne zagrożenie
kwitnienie - duże zagrożenie ze strony parcha
Jak wiadomo uzyskanie dobrych efektów zwalczania
parcha jabłoni jest uzależnione od terminu zabiegu chemicznego oraz doboru zastosowanej substancji. Badania dynamiki rozwoju pseudotecjów grzyba Venturia inaequalis systematycznie od
lutego 2015 roku prowadzone w dziale techniczno-naukowym firmy Agrosimex wykazują, że zarodniki workowe w dość szybkim tempie osiągają kolejne stadia rozwojowe. W okolicy 17 marca 2015 roku zaobserwowano zmianę barwy zarodników, co świadczy o ich postępującym dojrzewaniu, a przy sprzyjającej pogodzie proces ten może zostać przyśpieszony. Jeżeli więc warunki pogodowe nadal będą sprzyjające, pierwsze wysiewy mogą pojawić się już w pierwszych dniach kwietnia.
Ważny dobry start
różowy pak - zagrożenie infekcją zarodników parcha
W związku ze spodziewanym przyśpieszeniem pojawienia się pierwszych wysiewów sadownicy zmuszeni są rozpocząć ochronę w pierwszych dniach wiosny. Ze względu na stosunkowo niską temperaturę w tym okresie oraz ograniczoną ilość tkanki liściowej program ochrony należy oprzeć głównie na
środkach kontaktowych działających zapobiegawczo. Są to
ditianon oraz grupa preparatów opartych na
kaptanie:
Merpan 80 WG,
Malvin 80 WG,
Captan 80 WG. Solidnym wsparciem dla tych znanych substancji są
fosforyny zawarte m.in. w nawozach
Fosfiron Cu oraz
Fosfiron Mg.
Kaptan – solidne i sprawdzone rozwiązanie
Merpan 80 WG może być stosowany samodzielnie lub w mieszaninach i, co ważne, kilkakrotnie w ciągu sezonu. Preparat zabezpiecza roślinę przed infekcją, ale również tuż po niej zapobiega zakażeniu poprzez przerwanie infekcji i niedopuszczenie do skiełkowania grzyba oraz, co szczególnie ważne, posiada stosunkowo wysoką odporność na zmywanie sięgającą 20–25 mm. Jest to środek działający
kontaktowo, a więc należy pamiętać, że zabezpiecza jedynie tę powierzchnię liścia, na którą został naniesiony. W pierwszej połowie sezonu rośliny charakteryzują się intensywnym wzrostem wegetatywnym, więc średnio co 4 dni pojawia się o 100% więcej tkanki liściowej wymagającej kolejnego zabiegu zabezpieczającego. W związku z tym zabiegi powinny być powtarzane co 5–6 dni. Zastosowanie
Merpanu 80 WG wraz z nawozem
Microthiol 80 WG, a więc siarką , ogranicza dodatkowo presję mączniaka prawdziwego i szkodliwych roztoczy.
Fosforyny wspierają odporność roślin
Dodatkowym działaniem wspierającym ochronę chemiczną stały się stosowane od niedawna
nawozy fosforynowe, coraz częściej włączane do programu ochrony sadów.
Fosfiron Cu i
Fosfiron Mg zawierające jon fosforynowy aktywizują za jego pomocą
naturalne mechanizmy obronne roślin, co zdecydowanie poprawia rezultaty w ochronie przed
parchem i
mączniakiem. Nawozy te można stosować łącznie z
kaptanem i
dodyną, w dawce 2–2,5 l/ha, zapewniając tym samym stuprocentową skuteczność ochrony przed grzybami patogenicznymi.
Dodyna już przed kwitnieniem
Znanym od lat i wciąż często stosowanym przez sadowników produktem jest środek oparty na
dodynie (
Syllit 65 WP), którego właściwości warto wykorzystać szczególnie
przed kwitnieniem. Wówczas pojawiające się podczas fazy pękania pąków lub mysiego ucha opady deszczu czy rosa mogą się przyczynić do zakażenia tkanki wewnątrz rozwijających się już pąków.
Syllit 65 WP dzięki właściwościom działania wgłębnego dociera do niedostępnych części pąków i skutecznie zwalcza patogen przy udziale najsilniejszego działania w stosunku do zwalczanego parcha jabłoni, jakie posiada dodyna.
Pirymetanil – skuteczny nawet przy niskiej temperaturze
Kwitnienie i
opadanie płatków to czas, w którym młode rozwijające się liście są szczególnie podatne na porażenie przy notowanej zwykle dużej infekcyjności zarodników workowych. w okresach krytycznych, związanych z uwalnianiem się dużej ilości zarodników workowych w połączeniu z częstymi opadami deszczu, warto zastosować preparaty oparte na
pirymetanilu (
Pyrus 400 SC,
Gladius 450 SC), które wykazują wysoką skuteczność w niskich temperaturach, a dzięki działaniu wgłębnemu także odporność na zmywanie przez deszcz. Pamiętajmy jednak, że środki te wykazują bardzo dobre działanie w ochronie liści, a zdecydowanie słabsze w ochronie owoców. W związku z tym, aby uzyskać pełną ochronę roślin, należy stosować je w mieszaninie ze środkami o działaniu powierzchniowym.
Preparaty z grupy IBE
Uzupełnieniem programu interwencyjnego są środki systemiczne z grupy IBE. Oprócz znanych produktów opartych na difenokonazolu sadownicy mają do dyspozycji
Shavit Plus 71,5 WP, będący mieszaniną substancji
kaptan i
triadimenol. Zapewnia on dobrą ochronę interwencyjno-zapobiegawczą w warunkach wyższych temperatur oraz wilgotności.
Beata Konewka, Robert Binkiewicz