Zmienna pogoda, niewłaściwe stanowisko, choroby i szkodniki mogą prowadzić do powstawania nieestetycznych, rdzawych przebarwień na korzeniach pietruszki. Jak temu zapobiec?
Dowiesz się:
0:13 – Dlaczego ordzawienie pietruszki to poważny problem w uprawie?
1:10 – Jakie preparaty warto włączyć do programu ochrony?
1:46 – Kiedy najlepiej wykonać pierwszy zabieg?
2:36 – Jak zadbać o glebę, by była żyzna i zdrowa?
3:51 – Skuteczne metody ochrony przed chorobami odglebowymi
Sprawdź, jak kompleksowo zadbać o jakość korzeni i wyeliminować ordzawienie u źródła! Zachęcamy do przeczytania artykułu przygotowanego przez dr hab. Marzenę S. Brodowską, prof. uczelni Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie: https://agrosimex.pl/blog/wymagajaca-uprawa-pietruszki-korzeniowej
Jak zapobiec ordzawieniu pietruszki – praktyczne porady nawozowe
Witamy serdecznie na komunikacie warzywniczym dotyczącym, w jaki sposób zapanować nad ordzawienie pietruszki - Zapraszamy. Ze mną dzisiaj po raz pierwszy Emilia Zamojska - człowiek, który jest odpowiedzialny za nawozy w warzywach, za produkt ASX Mocznik. Więc jeżeli macie do niej pytania, takie te stricte nawozowe – Mocznik Plus, tak, podkreślam – mocznik z inhibitorem. Natomiast państwo pewnie już mnie widzieli, jeśli ktoś interesował się zakupem mocznika z inhibitorem ASX Mocznik Plus, tak, to jest mój produkt. Już było mi dane nagrywać państwu komunikat. Natomiast w warzywach widzimy się po raz pierwszy. Proszę państwa, temat ordzawienia pietruszki bardzo trudny, ale bardzo ważny. Bardzo ważny, bo z pietruszką jak mamy problemy, to najczęściej pierwszym tematem jest ordzawienie i tysiąc pytań do nas wszystkich, co robić, żeby temu zapobiec.
Nawożenie i nawodnienie – klucz do zdrowej pietruszki
Drodzy państwo, przede wszystkim co ja zalecam - planując uprawę pietruszki, pamiętamy o nawozach bezchlorkowych. Tutaj mamy już wszystko przygotowane. Zastosowaliśmy Rosaferty bezchlorkowe, nawozy granulowane NPK z siarką i magnezem. Kolejnym takim moim protipem, jeśli chodzi o ordzawienie pietruszki, jest stosowanie boru i wapnia. To jest must-have. Tutaj w naszej ofercie Bolero, Metalosate Calcium, ale też mamy siarczan wapnia. Bardzo dobre produkty, dostępne, śmiało można po nie sięgać. W jakich fazach? Na razie tutaj pietruszkę mamy w okresie wschodów. Tutaj pierwsze wschody są w pietruszce, ale takim pierwszym zabiegiem, jak pietruszka osiągnie trzy, cztery liście – śmiało zabezpieczamy mikro i makroelementy, niezbędne składniki pokarmowe. Pamiętamy też o odpowiednim stosowaniu azotu, żeby nie przesadzić z tym azotem. Odpowiednie nawodnienie – mówiąc kolokwialnie, nie fundujemy tej pietruszce stresów wodnych. Najlepiej, żeby było ono regularne i stosowane rozsądnie, nie zalewamy i nie przesuszamy sobie tej pietruszki. Wracamy do kwestii samej kondycji gleby. Ja zawsze mówię, że żyzna, zdrowa gleba w odpowiedniej kondycji to jest 80% sukcesu. Myślę, że nie przesadzam. Próchnicza, żyzna gleba – to ona jest magazynem makroskładników i mikroskładników. To dzięki tej próchnicy mamy odpowiednią gospodarkę wodą. Ona magazynuje wodę i zabezpiecza uprawę przed suszą. Jeśli nie mamy nawozów organicznych, ja zalecam zastosować Rosahumus. Tutaj głównie w składzie kwasy humusowe, ale też tlenek potasu, żelazo – w dawce 36 kg na hektar. Świetnie podkręci żyzność gleby i sprawi, że gleba będzie po prostu bardziej wydajna.
Ochrona przed chorobami i przygotowanie gleby
Jeszcze co ważne – bo tak jak już wspomniałaś o żyznej, ale też i zdrowej glebie. Zdrowa gleba, czyli taka, która nie ma w sobie patogenów, które nie będą atakować pietruszki, bo chociażby różnego rodzaju choroby odglebowe, chociażby powodowane przez fuzarium, przez pythium – to też czynnik, który będzie decydował o ordzawieniu. To też jest bardzo ważne. I tutaj, jeżeli nie zastosowaliście wcześniej jeszcze przed siewem, a już pietruszka wschodzi, mamy możliwość zadbania jeszcze o to zdrowie, o tę prewencję. Zastosujcie Biocontrol T34 w swoich uprawach – na wilgotną glebę, w godzinach wieczorowych, tak aby nie było pełnej presji słońca, tak jak teraz. To jest czynnik, który będzie limitował biologię. W takim słońcu nie pryskamy niczym. Dokładnie. Dawka 0,25 kg na hektar. Robimy to praktycznie do fazy szóstego liścia, więc bezpiecznie, skutecznie możecie jeszcze zapobiegać tym chorobom. Myślę, że jeżeli chodzi o ordzawienie i ogólnie o nawożenie, o przygotowanie stanowiska, to też dowiecie się z naszego artykułu, który publikowaliśmy ostatnio na łamach naszego bloga warzywniczego - więc zaglądajcie jeżeli chodzi o szczegóły.
Zapraszamy na kolejne komunikaty. Do zobaczenia. Dziękujemy bardzo.