Kolejne pozycje na liście problemów, z którymi boryka się każdy producent rolny, to: zmiany klimatyczne i związane z nimi wzrost temperatury oraz częstsze i dłuższe okresy z deficytem opadów, pogarszająca się żyzność gleby, zwiększanie się presji agrofagów i powstawanie ich odporności na substancje czynne. Do tego dochodzą zmiany legislacyjne ograniczające możliwość stosowania środków ochrony roślin i nawozów oraz rosnące koszty produkcji.
Poszukiwanie rozwiązań tych problemów jest priorytetem zarówno dla rolników, jak i dla hodowli roślin, a także dla części innych podmiotów sprzężonych z ich działalnością.
Rozwiązania N-positive
Firma Agrosimex również włącza się w ten proces. Efektem tych działań jest m.in. program N-positive, identyfikujący odmiany inteligentniej, a więc skuteczniej gospodarujące dostępną pulą azotu. Drugim jego elementem jest sprzężenie tych odmian z produktami wpływającymi na zwiększenie dostępności i efektywności wykorzystania tego składnika w trakcie całego okresu wegetacji.
Programem N-positive zostały objęte odmiany różnych gatunków roślin uprawnych charakteryzujące się:
bardzo wysokim potencjałem plonowania,
doskonałą adaptacją na wymagających stanowiskach,
bardzo dobrą tolerancją deficytów opadów,
bardzo wysoką odpornością na najważniejsze gospodarczo choroby.
Wysoki potencjał plonotwórczy odmian N-positive
Pierwszą cechą odmiany, na którą rolnicy zwracają uwagę przy wyborze, jest niewątpliwie wysoki potencjał plonotwórczy, który powinien iść w parze również z jakością. Wysoki plon oraz jakość pozwalają na uzyskanie wyższych cen w skupie.
Odmiana rzepaku ozimego PT315 F1
N-pozytywny rzepak ozimy
Do odmian tego gatunku o najwyższym potencjale plonowania, potwierdzonym wynikami COBORU, należą PT315 F1, Nairobi F1, Aurelia F1 i Darling F1.
W Polsce nadal nie płaci się za bardzo wysokie zaolejenie, ale punkty skupu bez skrupułów stosują potrącenia w przypadku tego parametru na zbyt niskim poziomie. Zatem wybór odmiany o wysokiej zawartości tłuszczu w nasionach stanowi najlepsze ubezpieczenie od tego problemu. PT315 F1, Nairobi F1, Aurelia F1 i Darling F1 cechują się wyjątkowo wysoką wartością tego parametru, przekraczającą 48%.
Duża część plonu rzepaku tracona jest w wyniku pękania łuszczyn i osypywania się nasion, zwłaszcza w latach, gdy pogoda nie sprzyja równomiernemu dojrzewaniu łuszczyn. Kolejny problem może stanowić wyższa podatność roślin na wyleganie przed zbiorem. Leżący łan splątanych łodyg i łuszczyn nie sprzyja sprawnemu koszeniu. Każdy rolnik doskonale wie, że przy zmiennej aurze podczas żniw szybkie zebranie plonu z pola to jeden z czynników decydujących o sukcesie w uprawie. Wymienione odmiany są bardzo odporne również na tego rodzaju zjawiska.
N-pozytywne zboża ozime
W tym przypadku pod względem plonowania warto zawrócić uwagę na pszenicę Venecja, której średnia plonu z lat 2019–2022 wynosi przy uproszczonej, ekstensywnej agrotechnice (a1) – 104% wzorca, czyli 9,4 t/ha, a przy intensywnej (a2) – 103% wzorca, czyli 10,2 t/ha. Od momentu rejestracji aż do dziś na tle odmian weryfikowanych przez COBORU uzyskuje ona bardzo wysokie wyniki produkcyjne i plasuje się w czołówce najplenniejszych pszenic. Venecja charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami jakościowymi ziarna, co pozwala kategoryzować ją jako pszenicę jakościową.
Wysoko plonującą nowością jest żyto mieszańcowe Astranos F1. Potwierdzeniem jego możliwości produkcyjnych są wyniki badań rozpoznawczych w latach 2021 i 2022, w których odmiana osiągnęła ponadprzeciętne wyniki na obu poziomach agrotechniki. W 2022 roku uzyskała 111% wzorca (9,36 t/ha) na poziomie a1 i 112% (10,46 t/ha) na poziomie a2. Na uwagę zasługują również cechy jakościowe Astranosa F1, zwłaszcza dobre parametry wypiekowe. Ponadto to odmiana przełomowa pod względem odporności na wyleganie, a to za sprawą sztywnej słomy oraz średniej wysokości roślin. W przypadku żyta jest to niesamowicie istotny parametr.
Odmiana pszenicy ozimej Venecja
Odmiany N-positive a odporność na choroby
Infekcja wirusem żółtaczki rzepy (TYuV)
Długa i ciepła jesień wydłuża okres żerowania mszyc w oziminach. Szkodniki te są wektorami wirusów wywołujących choroby, których nie można zwalczyć z wykorzystaniem preparatów chemicznych. W uprawie rzepaku ozimego zalecany jest wybór odmian genetycznie odpornych na wirusa żółtaczki rzepy (TuYV), takich jak Aurelia F1, Darling F1, Nairobi F1 czy PT315 F1. Ważną gospodarczo chorobą rzepaku jest także sucha zgnilizna kapustnych. Odporność na tę chorobę warunkowana jest m.in. przez gen Rlm7, który mają powyższe odmiany. Poważnym problemem w uprawie rzepaku może być również kiła kapustnych. Metodą przejściową na polach zainfekowanych tą chorobą jest uprawa odmian odpornych, np. ES Criterio F1.
W uprawie zbóż dużym wyzwaniem są takie choroby, jak mączniak prawdziwy, rdza brunatna czy septorioza. Odmiana żyta ozimego Astranos F1 cechuje się bardzo wysoką odpornością na wiele chorób, szczególnie na mączniaka, rdzę brunatną i rynchosporiozę, oraz wysoką na septoriozę.
Odmiany N-positive a adaptacja do mało korzystnych warunków
W ostatnich latach coraz częściej plon roślin ograniczany jest przez niedobór opadów. Dzięki osiągnięciom hodowli roślin na rynku dostępne są odmiany o podwyższonej tolerancji na suszę. Przykładem są pszenica ozima Venecja i żyto ozime Astranos F1. Odmiany te sprawdzają się również na słabszych stanowiskach oraz z zachwianym pH gleby. Odmianami rzepaku polecanymi na słabsze stanowiska są Nairobi F1, Darling F1 czy Aurelia F1.
Pomimo coraz krótszego i cieplejszego okresu zimy zimotrwałość to cecha upraw ozimych, która ciągle powinna być brana pod uwagę. Bardzo wysoką zimotrwałością charakteryzują się odmiany ozimych:
rzepaku – Nairobi F1, PT315 F1 i Aurelia F1,
żyta – Astranos F1,
pszenicy – Venecja, która cechuje się także bardzo dobrą regeneracją po trudnej zimie i potencjalnych uszkodzeniach od mrozu.
Pogoda stawia rolnikom wiele wyzwań, szczególnie w terminie siewu ozimin. Przywołany już brak opadów lub wprost przeciwnie, mokre i wydłużające się żniwa, których przykładem był sezon wegetacyjny 2023, sprawiają, że zachowanie optymalnego terminu siewu często jest niemożliwe. W związku z tym warto wybierać odmiany, które wyróżniają się wysoką tolerancją na opóźnienia terminu siewu. Jesienny wigor takich odmian jest zwykle bardzo wysoki, dzięki czemu rośliny szybciej się rozwijają i osiągają fazę niezbędną do prawidłowego przezimowania.
Rzepak ozimy, który toleruje opóźniony termin siewu, to: PT315 F1, Nairobi F1, Aurelia F1 i Darling F1. Spośród zbóż ozimych do późniejszych zasiewów polecane są pszenżyto Toro i pszenica Venecja. Są to odmiany o wyjątkowej sile krzewienia i bardzo dużej dynamice rozwoju jesiennego. Warto dodać, że Venecja doskonale sprawdzi się po późno schodzących z pola burakach cukrowych czy kukurydzy uprawianej na ziarno.