Dzień dobry, Robert Chrzanowski, firma Agrosimex. Zapraszam do oglądania kolejnego odcinka z serii POLE express. Dzisiaj chciałbym przybliżyć państwu temat ochrony zbóż przed szkodnikami. Zapraszam do oglądania.

W późniejszych fazach rozwojowych zbóż zagrożeniem dla tych upraw numer jeden są skrzypionki oraz zazwyczaj nieco później występujące mszyce. W przypadku skrzypionek owady dorosłe, czyli chrząszcze nie powodują szkód, które mają znaczenie gospodarcze. Natomiast larwy, szczególnie na zbożach jarych mogą doprowadzić do strat sięgających kilkunastu, nawet kilkudziesięciu procent. Ich żerowanie może znacznie ograniczyć powierzchnię asymilacyjną liści. Szczególnie groźne jest to w przypadku liścia flagowego. Zwalczanie powinniśmy wykonać niezwłocznie w momencie masowego pojawienia się larw. Dobrze sprawdza się taka substancja jak cypermetryna w przykładowym produkcie Cyperkill Max 500 EC w dawce 0,05 litra na hektar. Jednak dzisiaj szczególnie chciałbym się skupić na bardziej aktualnym zagrożeniu, czyli mszycach. Te małe owady z rzędu pluskwiaków występują bardzo licznie na świecie.

W Polsce mamy kilkaset gatunków mszyc, natomiast zboża mogą być atakowane przez kilkadziesiąt z nich. Najczęściej atakującymi zboża gatunkami mszycy są mszyca różano-trawowa, mszyca czeremchowo-zbożowa oraz mszyca zbożowa. Największe bezpośrednie szkody mszyce powodują w fazie wypełniania ziarna, obniżając ich masę, ale nie możemy ich bagatelizować także na liściach czy łodygach.

Do zwalczania możemy wykorzystać wspomniany wcześniej Cyperkill Max 500 EC w dawce 0,05 litra na hektar lub lambda-cyhalotrynę w preparacie Labamba w dawkowaniu 0,075 litra na hektar z rejestracją w pszenicy ozimej. W przypadku tych produktów proszę pamiętać o nieprzekraczaniu 20 stopni Celsjusza podczas aplikacji. Bardzo dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie substancji z grupy karboksyamidów o działaniu translaminarnym i układowym, a mam na myśli flonikamid. Produkty to Alakazam 500 WG lub Afinto w dawce 0,14 kilograma na hektar. W celu zagwarantowania skutecznej strategii ochrony w swoim gospodarstwie trzeba sięgać także po rozwiązania, które są nowe.

Koniecznie muszę powiedzieć o produkcie Next Pro, który działa w sposób interwencyjny, nie powodując uodpornień u szkodników. Mianowicie Next Pro zawiera w swoim składzie związki silikonowe, czyli heptametylotrisiloksan, który po zastosowaniu tworzy na powierzchni owadów powłokę, taki rodzaj sieci, która uniemożliwia im poruszanie się, żerowanie, a w konsekwencji śmierć. Produkt działa na szkodniki interwencyjnie, co oznacza, że stosujemy go w momencie pojawienia się szkodliwych owadów. Sam mechanizm działania polega na fizycznym unieruchomianiu owadów. W razie konieczności zabieg można powtórzyć po 5-7 dniach lub nieco później.

Natomiast rekomendowane stężenie Next Pro w zbożach ozimych i jarych wynosi 0,2-0,25%, czyli od 200 do 250 mililitrów na każde 100 litrów wody. Zalecana ilość wody to 200 litrów na hektar. Produkt możemy stosować w mieszaninie z pyretroidami wspomnianymi wcześniej, czyli Cyperkill Max lub Labamba w celu wzmocnienia działania i zapobieganiu uodpornień szkodników. W stosowaniu solo Next Pro ma dużą zaletę, bo ma mniejsze ograniczenia co do temperatury stosowania.

W tym odcinku to już wszystko. Zapraszam państwa do oglądania kolejnych materiałów, do subskrybowania naszego kanału. Do zobaczenia!