Początek lata to okres, w którym sady i plantacje roślin jagodowych wymagają
intensywnego nawadniania. I choć według danych statystycznych, czerwiec i lipiec są najbardziej deszczowymi miesiącami w roku, to często się zdarza, że ilość opadów jest niewystarczająca, a podane w3cześniej nawozy posypowe powoli kończą swoje działanie. Jest to najwyższa pora na rozpoczęcie fertygacji, by zapewnić optymalne zaopatrzenie roślin w wodę i składniki mineralne.
Wiosną u członków klubu zostały wykonane analizy gleby. Mimo dużych rozbieżności z ich wyników można wysnuć jednoznaczne wnioski. Pomimo dość ciepłej zimy, która umożliwiała mineralizację materii organicznej, we wszystkich badanych próbach odnotowano bardzo niski poziom
azotu. Kolejnym zaskakującym wynikiem był niski poziom potasu- należy go podawać kilkakrotnie w czasie sezonu. Jesienne czy też wczesnowiosenne nawożenie potasem jest niewystarczające. Konieczne jest uzupełnienie tego pierwiastka w dalszej części okresu wegetacji. Potwierdziły to także wyniki analizy roztworu glebowego, który został pobrany na początku maja. Badanie to uwidoczniło również fakt, że nawet w glebach o optymalnym pH znajduje się z reguły mało przyswajalnego wapnia, który pozwala na prawidłowy wzrost korzeni i owoców. By uniknąć nawożenia dużymi jednorazowymi dawkami nawozów posypowych, warto w tym okresie podawać nawozy przez
fertygację. Kolejne analizy przesączu glebowego pomogą w weryfi kacji podejmowanego nawożenia. Do tego momentu należy się skupić na podnoszeniu zawartości deficytowych składników. Mając wyniki badań roztworu glebowego, można było ustalić precyzyjne zalecenia fertygacji na kilka tygodni w przód. Zgodnie z pierwszymi zaleceniami podane zostały nawozy zrównoważone (
Rosasol 19-19-19 lub
ASX MAKRO plus) przemiennie z nawozami dostarczającymi łatwo przyswajalnego wapnia, czyli
saletrą wapniową Ducanit lub nawozem
ASX CaTS (
płynny tiosiarczan wapnia). Kolejnymi stosowanymi nawozami były
Rosasole o zwiększonej zawartości potasu, np.
14-14-28 lub
8-24-34. Ciekawą propozycją z gamy nawozów potasowych jest również
ASX KTS (
płynny tiosiarczan potasu).
ASX CaTS i ASX KTS
Są to nowe nawozy przeznaczone do
nawożenia dolistnego,
fertygacji, a także łączenia z płynnymi nawozami doglebowymi, jak
RSM. Ich wspólną cechą jest płynna formulacja, dzięki czemu unika się problemów z rozpuszczalnością i można je stosować bez obaw o uszkodzenia instalacji nawodnieniowej. Dodatkowo obydwa te nawozy zawierają niewielkie ilości siarki, która pobudza przemiany azotowe w glebie, oraz pozwalają na efektywniejsze wykorzystywanie tego pierwiastka podawanego z nawozami i uwalnianego podczas rozkładu materii organicznej.
Problemy z wapniem
Niska zawartość
wapnia w glebie oznacza również, że mniej będzie tego pierwiastka w owocach. Samo podawanie nawozów wapniowych doglebowo może się okazać niewystarczające do prawidłowego zaopatrzenia owoców w ten deficytowy pierwiastek. Konieczne staje się tu nawożenie dolistne już od samego początku wzrostu owoców. Nawożenie wapniem należy rozpocząć już po kwitnieniu i kontynuować aż do zbiorów. W początkowej fazie wzrostu należy użyć nawozów w pełni i szybko przyswajalnych, np.
Metalosate Calcium lub
Folanx Ca29.
Regeneracja systemu korzeniowego po zimie
Chociaż miniona zima nie przyniosła ze sobą siarczystych mrozów, kilka dni z niską temperaturą i bez pokrywy śnieżnej spowodowało dość duże uszkodzenia, szczególnie na plantacjach truskawek. Przy użyciu fertygacji można było zastosować nawozy fosforynowe, jak
Fosfiron Cu i
Fosfiron Mg. Zawarte w nich
jony fosforynowe nie tylko odżywiły uszkodzone korzenie, ale także ograniczyły gnicie uszkodzonych tkanek, co pozytywnie odbiło się na wzroście i plonowaniu roślin.
Co dalej?
W ciągu lata zostaną pobrane kolejne próby roztworu glebowego, co pozwoli nadal prowadzić racjonalną fertygację. Czerpiąc z kilkuletnich doświadczeń, wiem, że w tym okresie w większości gatunków sadowniczych wzrasta zapo- trzebowanie na
potas. W tym okresie najlepiej sprawdzi się
Rosasol 8-17-41. Warto również podkreślić konieczność podawania przez fertygację nawozów wieloskładnikowych. Wnosimy wraz z nimi wszystkie potrzebne składniki pokarmowe, w różnych proporcjach, wraz z kompletem mikroelementów. Takie nawożenie pozwala uniknąć niedoborów lub przenawożenia konkretnym pierwiastkiem.
Michał Malicki