Z całą pewnością można stwierdzić, że rak bakteryjny jest obecnie najgroźniejszą chorobą grusz. Nie oznacza to, że zaraza ogniowa już im nie zagraża. Jednak w warunkach polskiego klimatu w sadach gruszowych zdecydowanie częściej dochodzi do porażenia bakterią Pseudomonas syringae, powodującą raka, przed którą ochrona stanowi duże wyzwanie. Dlaczego?
Robert Binkiewicz
Bakteria Pseudomonas syringae jest wszechobecna w polskich sadach i w każdym sezonie w dogodnych warunkach silnie infekuje większość uprawianych w kraju gatunków roślin sadowniczych. A jak potrzebne są doświadczenie oraz edukacja w kwestii raka bakteryjnego w uprawie grusz pokazał sezon 2023, kiedy w wielu lokalizacjach doszło do silnej infekcji, którą większość sadowników była zaskoczona. Jest to efekt nie tylko braku dobrego przygotowania merytorycznego do uprawy grusz, ale również bagatelizowania problemu. Duża grupa producentów owoców uważa, że po wielu latach uprawy jabłoni bez problemu poradzi sobie z gruszą. Niestety, sadownicza rzeczywistość szybko ujawnia wszelkie niedociągnięcia.
Chcąc skutecznie walczyć z rakiem bakteryjnym w uprawie grusz, przede wszystkim trzeba wiedzieć, jakie okoliczności sprzyjają bakterii Pseudomonas syringae, umieć je jak najlepiej rozpoznać i odpowiednio wcześnie działać zapobiegawczo, bo tylko takie są możliwości ochrony sadu gruszowego.
Program ochrony zapobiegawczej grusz przed rakiem bakteryjnym
Znaki szczególne raka bakteryjnego gruszy
Rak bakteryjny, ze względu na podobieństwo symptomów, bywa mylony z zarazą ogniową. Należy jednak pamiętać, że warunki sprzyjające do rozwoju bakterii Ervinia amylovora, będącej sprawcą tej drugiej choroby, występują zdecydowanie później, zazwyczaj po kwitnieniu, gdy temperatury są wyższe i wilgotność jest duża. Objawy porażenia grusz Pseudomonas syringae to:- czarne, nekrotyczne plamy na częściach kwiatów – działki kielicha, szypułka,
- czarne plamy na liściach,
- postrzępione liście,
- czarne plamki na zawiązkach,
- czarne całe zawiązki,
- suche, opadające pąki kwiatowe wiosną – efekt porażenia ubiegłorocznego.
- zainfekowane kwiaty/zawiązki opadają,
- w wyniku stresu następuje silniejszy naturalny opad zawiązków,
- zainfekowane owoce, które nie opadły, mają ciemne plamy, są ordzawione i nie wyrastają,
- zainfekowane zostają pąki kwiatowe wykształcające się na kolejny sezon – w efekcie nowy sezon jest już obarczony silną presją choroby,
- następuje redukcja plonu i kondycja sadu staje się zła.